Jak się miewasz, Świecie? Mam nadzieję, że zastaję cię w lekkim sercu, spokojnym ciele, oraz z głębszym wglądem w sprawy ducha i materii. A jeśli tymczasem zmierzasz w tę stronę, lub chwilowo opuściłeś to miejsce, bo właśnie jesteś zanurzony w intensywności przemian, to pamiętaj, proszę - ZAWSZE ZASŁUGUJESZ NA WIĘCEJ MIŁOŚCI, NIE MNIEJ.
Co to znaczy? No, choćby tyle, żeby położyć dłoń na klatce piersiowej i głośno, albo cicho, powiedzieć do siebie - kocham cię, jestem z tobą i nigdy cię nie opuszczę. Co mogę dla ciebie zrobić? I przełożyć te słowa na wybory, które to potwierdzają. Zadbać o siebie tak, jak dbasz - dbałabyś- dbałbyś o najdroższą, ukochaną osobę. Wszystko by ci się dla niej chciało, prawda? A chce ci się dla siebie?
W końcu maj to miesiąc zakochanych, prawda?
I nawet bezpośredni sprawca i katalizator przemian planetarnych, pan Sars-Cov-2, nie jest w stanie powstrzymać zakwitania rzepaku (uwielbiam te żółte pachnące morza kwiatków!), powrotu jerzyków (już są!!) i biało-fioletowych obłoków bzów (bardzo bujnie kwitną w tym roku, prawda?). Jednym słowem, wiosna w pełni, budzi się NOWE.
Dlatego, dziś parę słów o nowościach.
Po pierwsze:
Panie i Panowie! Z dumą powiadamiam, że blog, który właśnie czytasz, doczekał się swojej strony na Fejsbuku. Można ją odwiedzić klikając TUTAJ
Można ją polubić, a jeszcze lepiej udostępnić w gronie swoich znajomych, czy zaprzyjaźnionych grup, aby coraz więcej osób poznało Matta Kahna, jego pracę oraz innych wartościowych ludzi, o których tutaj piszę. Niech dobro się mnoży, niech budzi się świadomość, niech ludzkie serca robią to, do czego zostały przeznaczone - kochają 💞.
Po drugie:
Już wkrótce, bo za tydzień, ukaże się kolejne tłumaczenie niesamowitej audycji Matta, którą poprowadził w ramach Project Resolution, o "pracy" z Archaniołami. Pomysłodawczynią i sprawczynią tego jest znowu Anna Monika, z którą miałam przyjemność poznać się już telefonicznie. Okazało się, że Anna Monika jest czarodziejką nie tylko pomysłów, słów, ale i obrazu. Oglądanie jej prac to prawdziwa uczta dla oczu i duszy. Sam popatrz Świecie: ANAIS ART
Więc, nie przegap tego, bo będzie baaardzo ciekawie 😊
Po trzecie:
Mam przyjemność poinformować, że tłumaczenie najnowszej książki Matta, pt. "Wszechświat ma zawsze plan", która ukaże się nakładem wyd. Biały Wiatr, na dobre rozpoczęte!!! Powiem tyle, książka będzie z pewnością kolejnym bestsellerem, a praca z nią jest czystą przyjemnością. Trzymajcie kciuki za mój tłumaczeniowy trans😍. All for Love czyli Wszystko dla Miłości, jak głosi Autor.
I po czwarte:
Chcę podzielić się z tobą, Świecie, jeszcze jedną informacją. Otóż, jak zapewne wiesz i czujesz, szczególne teraz, z wielu oczywistych powodów, nasze ciała potrzebują specjalnej troski i traktowania.
Jeśli szukasz kogoś, kto pomógłby ci powrócić do, albo utrzymać równowagę psycho-somatyczną - i jeśli jest ci po drodze z tym rodzajem medycyny - z całego serca polecam ci niesamowitego specjalistę Ajurwedy, doktora Saurabha Pardeshi. Doktor prowadzi swój gabinet w Warszawie, ma filie w wielu miastach Polski, a obecnie prowadzi konsultacje online - ha, to dopiero majstersztyk! Jestem pod jego serdeczną opieką już od ponad trzech lat (choć oczywiście nie cały czas:). Doktor pomógł mi opanować i zrozumieć alergię, która przed paroma laty dosyć mnie wystraszyła. Słuchając Jego zaleceń i stosując się do nich - bo TYLKO wtedy ma to sens - czuję się naprawdę doskonale. Dość powiedzieć, że dwa lata temu, po czterech dekadach żarliwego i przyjemnego palenia papierosów, one same, to znaczy papierosy, mnie rzuciły. Tak po prostu, jednego dnia paliłam, drugiego już nie i do dziś nawet mi do głowy nie przyjdzie, żeby zapalić. Nie przytyłam, nie zajadam, nie miałam żadnych objawów odstawienia. Do 27.maja 2018 byłam osobą palącą, od 28 maja już nie. Koniec kropka. Jestem przekonana, że zalecane przez Doktora zioła i sposób odżywiania dokonał takich zmian w moim ciele i energii, że po prostu przestałam rezonować z papierosami. I powiem ci, Świecie, mam więcej takich przykładów :).
Dodatkowo... doktor Saurabh potrafi "przeczytać" nie tylko to, co dzieje się z twoim ciałem. Ale to już inna historia. W ubiegłym roku pod Jego okiem zrobiłam proces Panchakarmy, możesz o tym przeczytać TUTAJ
Z przyjemnością to kiedyś jeszcze powtórzę, ponieważ Doktor i cały zespół ludzi, którzy z nim współpracują, tak profesjonalnie i z wielką serdecznością troszczą się o ciebie, że nie masz innego wyjścia jak tylko...rozkwitnąć.
Doktorze, jeśli tu kiedyś trafisz - dziękuję z całego serca! Ty wiesz 😊.
Kasiu (za wsparcie, doglądanie, sesje jogi, fantastyczną organizację), Dayu (za najlepsze masujące i kojące dłonie na świecie, za łagodność i uśmiech) , Olgo (za sesje nidra jogi) - dziękuję!💚
Informacje kontaktowe znajdują się w linku z nazwiskiem doktora powyżej.
Na dziś to tyle.
A! Jeszcze deser - tak modne są teraz "wyzwania"! Wszyscy wszystkim stawiają jakieś - choć moim zdaniem Życia z panem Sarsem, to nikt nie przebije 🤭😏🥰 - rzucę i tobie, Świecie wyzwanie, a ty, rzuć je innym.
Otóż moje wyzwanie polega na tym, abyś każdego ranka - choć przez tydzień -
POBŁOGOSŁAWIŁ
KOGO CHCESZ - świat, grupę ludzi, konkretną osobę, lub po prostu kogoś, kogo, np. widzisz na ulicy,
CZYM CHCESZ - tym, czego sam pragniesz; tym, co czujesz, że jest potrzebne; tym, co twoim zdaniem jest wielkim błogosławieństwem.
I co? Wchodzisz w to? Podejmujesz moje wyzwanie?
Napisz swoje błogosławieństwo w komentarzu, albo w mailu, albo w mediach społecznościowych, albo w swoim dzienniku - choć byłoby dobrze, żeby inni się dowiedzieli :). I nominuj następnych:).
Zatem;
NIECH KAŻDY, KTO CZYTA TE SŁOWA BĘDZIE BŁOGOSŁAWIONY ZDROWIEM, RADOŚCIĄ SERCA I PRZEBUDZONĄ ŚWIADOMOŚCIĄ. OBYŚ ZAUWAŻAŁ/ZAUWAŻAŁA JAK WIELE MASZ POWODÓW DO WDZIĘCZNOŚCI.
Niech to będzie prawdziwie błogosławiony tydzień, Świecie. Kocham Cię.
Tlo do artykulu jest cudowne, az milo towarzyszy podczas czytania. Super , ze jestes na facebooku. Poddaje sie, probowalam znalezc scionki literek polskich, ale dalej mi to nie wychodzi
OdpowiedzUsuńto jeszcze ja, pozdrawiam Susia. P.S dodaje, ze pan doktor jest swietny naprawde, polecam.
OdpowiedzUsuń